sobota, 3 listopada 2007

Jak docieplać stare stylowe domy...

Familoki w Rybniku odzyskują charakter z początku ubiegłego stulecia. Domy ocieplono, zaś elewacje odzyskały oryginalny wygląd ceglanego muru dzięki zastosowaniu akrylowych tynków. Dawne górnicze osiedle ponownie staje się wizytówką tradycyjnego śląskiego budownictwa.
Wybudowane na początku XX wieku familoki w rybnickiej dzielnicy Paruszowiec-Piaski, należące niegdyś do Huty Silesia, objęte są ochroną konserwatorską. Miało to istotny wpływ na wybór sposobu renowacji domów. – Zgodnie z wytycznymi Miejskiego Konserwatora Zabytków termorenowację budynków należało wykonać z zachowaniem pierwotnej struktury czerwonej ceglanej elewacji. Zdecydowaliśmy się na technologię firmy Dryvit, gdyż w jej ofercie znajdują się materiały umożliwiające odtworzenie rysunku cegieł. Podobne systemy już od wielu lat stosujemy przy projektach termorenowacji obiektów. Zawsze z dobrymi efektami – mówi autor projektu, architekt Józef Myrda z Biura Urbanistyczno-Architektonicznego „Kwadrat” z Katowic.

Familoki ocieplono używając płyt styropianowych mocowanych do podłoża za pomocą kleju i kołków. System docieplający składa się z zaprawy klejącej, warstwy bazowej z zatopioną siatką wzmacniającą z włókna szklanego, oraz tynku akrylowego lub silikonowego. W materiałach stosowane są wysokiej jakości polimery akrylowe wzmacniane dodatkowo włóknem syntetycznym. Dzięki temu system jest elastyczny i bardzo trwały, wysoce odporny na uszkodzenia, ścieranie, zabrudzenia i zazielenienia oraz promieniowanie UV.

– Zależało nam na uzyskaniu wyjątkowego efektu estetycznego – tłumaczy Danuta Nielaba, inspektor nadzoru budowlanego w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej w Rybniku. – Pieczołowicie odtworzyliśmy układ cegły na murze, łuki nad oknami, murki, elementy dekoracyjne. Korzystając z przygotowanych przez Dryvit szablonów trzeba było dokładnie obrobić każdą cegiełkę. Jednak było warto, bo domy odzyskały dawny styl. Wcześniej nie miałam do czynienia z tą technologią, ale sprawdziła się doskonale – dodaje inspektor Nielaba.

dalszy ciąg artykułu: TUTAJ

wtorek, 30 października 2007

Elektrownie na biomasę

Elektrownia w Ostrołęce, uruchomiła instalację współspalania węgla energetycznego z biomasą. Zgodnie z założeniami projektowymi instalacja ma spalać rocznie około 20 tys. ton biomasy w postaci trocin oraz 30 tys. ton biomasy pochodzenia leśnego i z przemysłu tartacznego...
Elektrownia w Ostrołęce, należąca do Grupy Kapitałowej ENERGA, uruchomiła instalację współspalania węgla energetycznego z biomasą. Zgodnie z założeniami projektowymi instalacja ma spalać rocznie około 20 tys. ton biomasy w postaci trocin oraz 30 tys. ton biomasy pochodzenia leśnego i z przemysłu tartacznego, jak również produkty rolne, pozostałości z przemysłu spożywczego, w postaci trocin, brykietów, peletów suszu owocowego, pestki owoców, łupiny słonecznika, itp. Biomasa spalana jest wraz z paliwem podstawowym na wszystkich blokach 200 MW.

Przedsięwzięcie zrealizowano kosztem ok. 11 mln zł, z czego blisko połowa pochodziła ze środków NFOŚ. Inwestycję zrealizowano w bardzo krótkim czasie, tj. zaledwie siedmiu miesięcy. W pierwszej połowie 2007 roku rozpoczęto rozruch technologiczny całej instalacji.

Inwestycja w Ostrołęce - jedynej w Grupie Kapitałowej ENERGA elektrowni węglowej - wpisuje się w strategię inwestycyjną holdingu, który stawia na rozwój wytwarzania w odnawialnych źródłach energii oraz z wykorzystaniem technologii przyjaznych środowisku.

- Plan modernizacji Zespołu Elektrowni Ostrołęka zakłada zwiększenie stopnia wykorzystania biopaliw. Docelowo zamierzamy wybudowanie w Ostrołęce nowych bloków o łącznej mocy 600-650 MW, a o ile operator systemu przesyłowego dostatecznie rozbuduje sieć przesyłową w północnej Polsce, będziemy w stanie nawet podwoić moc tej elektrowni - mówi Roman Pionkowski, wiceprezes zarządu ENERGA SA.

Jeszcze w tym roku Elektrociepłownia Elbląg, także należąca do Grupy Kapitałowej ENERGA, rozpocznie prace przy budowie bloku na biomasę. Inwestycja, szacowana na ponad 100 mln zł, będzie największą w historii elbląskiej elektrociepłowni i jedną z największych w Polsce. Przedsięwzięcie polegać ma na wdrożeniu technologii spalania biomasy poprzez rozbudowę elektrociepłowni o dwa identyczne kotły parowe, opalane biomasą, o wydajności 2 x 40 Mg/h oraz o turbinę parową z generatorem mocy ok. 20 MWe. Rozpoczęcie inwestycji planowane jest na II połowę 2008 roku, natomiast oddanie bloku do eksploatacji pod koniec 2010 roku. Środki przeznaczone na ten cel pochodzić mają m.in. z Unii Europejskiej.
Realizując zamierzenia związane z rozpoczęciem inwestycji budowy bloku na biomasę w EC, szczególnym zainteresowaniem Spółki wydaje się w tej chwili współdziałanie z innymi jednostki w ramach Zielonej Alternatywy dla Makroregionu Polski Północnej - Bałtyckiego Klastra Ekoenergetycznego (BKEE). Bałtycki Klaster Ekoenergetyczny jest wspólną inicjatywą Instytutu Maszyn Przepływowych PAN, Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, Politechniki Gdańskiej i Politechniki Koszalińskiej, ENERGI S.A. oraz Marszałków i samorządów Województwa Pomorskiego i Warmińsko-Mazurskiego a także podmiotów gospodarczych i stowarzyszeń mających siedzibę w tych województwach. Głównym celem BKEE jest wdrożenie idei szeroko rozumianej kogeneracji rozproszonej, tj. jednoczesnego wytwarzania energii cieplnej i elektrycznej w małej i średniej skali w oparciu o odnawialne źródła energii, zwłaszcza biomasę, a także energię wodną, słoneczną i wiatrową. Działania w ramach BKEE mają na celu: m.in. zmniejszenie udziału paliw kopalnych jako źródeł energii pierwotnej, przy znaczącym wzroście wykorzystania biopaliw oraz innych źródeł energii odnawialnej, stymulowanie nowych technologii w obszarze zielonej energii i kształcenie specjalistów oraz rozwój świadomości ekologicznej oraz aktywizacja zawodowa ludności z terenów wiejskich.